Strona 1 z 1

Pochodzenie Słowian W świetle Językoznawstwa

: 15 paź 2012, 22:56
autor: fora historyczne
Realizując program "restrukturyzacji" forum omówiony w problemie technicznym chciałbym prosić Dyskutantów o przeniesienie tutaj polemiki dotyczącej argumentów językoznawczych w dyskusji o pochodzeniu Słowian. Jakikolwiek problem wzięlibyśmy "na tapetę" i tak zaraz pojawia się dyskusja na pomieniony temat, wkrótce rozwija się klasyczny off-top o wszystkim i o niczym z wymianą argumentów ze wszystkich dziedzin nauki. Umówmy się więc, iż dalsze szczegółowe dyskusje językoznawcze będą przenoszone do tego tematu.

Wnioski językoznawców mają wielką wagę w zgłębianiu omawianego problemu. Przypomnijmy, iż badania polskich językoznawców początkowo jednoznacznie wskazywały tereny zbliżone do współczesnej Polski, jako tereny etnogenezy Słowian, albo przynajmniej jako tereny zamieszkiwane przez Słowian od okresu "przedrzymskiego". Badacze wskazywali na notowane w źródłach rzymskich nazwy geograficzne (jak Wisła) pochodzenia słowiańskiego, dominującą słowiańską toponimię (czyli słowiańskie pochodzenie nazw geograficznych) na terenie Polski, szacunki odnośnie czasu zróżnicowania języków słowiańskich, archaiczność języka polskiego spośród innych języków słowiańskich.

Od lat 90-tych w pracach językoznawczych pojawiły się nowe głosy. Wielu językoznawców kwestionuje słowiańskie pochodzenie wielu nazw geograficznych, traktując ją jako ogólnoindoeuropejską, lub wręcz niejasną. Oto zdanie wydanej przez Instytut Slawistyki PAN "Wczesnej Słowiańszczyzny" "Ponieważ większość nazw wielkich rzek obecnego obszaru słowiańskiego nie jest bezpośrednio słowiańskiego pochodzenia, hydronimiczny materiał językowy do niedawna skupiający na sobie uwagę wszystkich badaczy etnogenezy Słowian, traci w ostatnim czasie przypisywane mu uprzednio szczególne znaczenie."

Inne tendencje scharakteryzował kol. Welexxsi w sposób następujący:
"Datowanie fonetycznego różnicowania się języków słowiańskich proponowane przez Lehra, Moszyńskiego, czy nawet Gołąba było ssane z palca. Dziś dzięki pracom Shevelova, Bidwella, Stiebera, Birnbauma możliwe jest względnie dokładne datowanie w odniesieniu do konkretnych momentów historycznych" Podaje też nazwiska aktualnych badaczy i ich prace: H. Popowska-Taborska "Wczesne dzieje Słowian w świetle ich języka", Wrocław-Kraków 1991; L. Bednarczuk, W. Boryś, J. Rusek (red.) "Prasłowiańszczyzna i jej rozpad", 1998; J. Rusek, W. Boryś, L. Bednarczuk (red.) "Dzieje Słowian w świetle leksyki", Kraków 2002.
Ogólne wnioski z tych prac są takie, iż język słowiański (prasłowiański) w okresie ekspansji był stosunkowo mało zróżnicowany, i po okresie ekspansji szybko zróżnicował się na języki regionalne. Zatem obszar zamieszkiwany przez Słowian przed VI w n.e. był znacznie mniejszy, niż w okresie późniejszym. Propozycje lokalizacji "matecznika" Słowian też są odmienne, a niektórzy badacze twierdzą, iż językoznawca po prostu nic na ten temat nie może powiedzieć.

Oczywiście dyskusje na ten temat toczyły się już od założenia forum. Nie wiem czy można coś dodać do setek argumentów wymienionych przez kol. Ardagasta na rzecz koncepcji "allochtonistycznej":
Prasłowiański obszar wyjściowy musi spełnać określone warunki:
1. Bezpośredni kontakt z językami bałtyjskimi. Mimo różnych herezji wypisywanych, przez niektórych jest to grupa językowo najbliższa słowiańskiej podobnie jak językom irańskim najbliższy jest sanskryt. Pozostałe języki są ze sobą luźniej spokrewnione.
2. Musi zachodzić bezpośredni kontakt z ludami irańskimi. Zapewne bardzo stary.
3. Brak bezpośredniego kantaktu z Celtami i Finami.
Te wszystkie warunki spełnia obszar Podnieprza.

A to zdanie występującego w tej samej dyskusji z przeciwstawnej pozycji kol.Leszka:
Język prasłowiański powstał w bezpośradnim sąsiedztwie języków:prabałtyjskiego, pragermańskiego i pratrackiego. Relacje z innymi językami są słabsze. Relacje prasłowiańsko-irańskie były dawniej przeceniane. W każdym razie są słabsze niż prasłowiańsko-pragermańskie i prasłowiańsko-pratrackie

Przeczytanie wspomnianej polemiki, to zadanie na całe popołudnie, ale jak się wyraził jeden z uczestników "Trudno znaleźć miejsce w sieci, gdzie zgromadzono by tyle wiadomości na temat wczesnych dziejów Słowian". Pozostaje czekać na kolejne głosy w dyskusji.