„Poznańczycy w wojnie polsko-bolszewickiej 1919-1921”

Zamieszczony katalog zawiera książki z dziedziny historii Polski. Jest to swoisty przewodnik po literaturze poświęconej historii naszego państwa. Katalog jest podzielony na kategorie, aby usprawnić wyszukanie konkretnej pozycji.
Artur Rogóż
Administrator
Posty: 4635
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 24 maja 2010, 04:01
Kontakt:

„Poznańczycy w wojnie polsko-bolszewickiej 1919-1921”

Post autor: Artur Rogóż »

Anders i inni

Od dawna wiadomo, że mieszkańcy dawnego zaboru pruskiego są pracowici i dobrze zorganizowani. Lektura książki-albumu „Poznańczycy w wojnie polsko-bolszewickiej 1919-1921” przekonuje, że posiedli również cnoty rycerskie. Liczby nie kłamią: gdy 90 lat temu ważyły się losy Rzeczpospolitej, Wielkopolska była w stanie wystawić stutysięczną armię.

W walce o niepodległość wzięło udział aż 15 procent ludności regionu. Żołnierze, nazywani przez współczesnych „Poznańczykami”, byli elitą naszego wojska. To oni położyli kres ukraińskim zakusom na Lwów i Galicję Wschodnią. Na Wileńszczyźnie z bolszewikami walczył sformowany nad Wartą Ochotniczy Batalion Śmierci dowodzony przez weterana Powstania styczniowego, pułkownika Feliksa Józefowicza. Budził on respekt samym swoim wyglądem: czapki poznańskich wojaków zdobiły trupie główki.

W sierpniu 1919 roku Kombinowana Dywizja Wielkopolska generała Daniela Konarzewskiego, zdobyła Mińsk białoruski i twierdzę w Bobrujsku, w której utrzymała się aż do lipca 1920 roku.

Poznańczycy brali udział w wyprawie kijowskiej i nie ulegli panice podczas odwrotu. Służyli w szeregach 4. Armii, kontratakującej znad Wieprza, to oni rozbili bolszewicką Grupę Mozyrską i wyeliminowali z walki osławiony Korpus Gaja, zmuszając go do przekroczenia granicy Prus Wschodnich. Odznaczyli się również w bitwie nad Niemnem, która przesądziła o wyniku całej wojny.

Zdaniem lorda D’Abernona oddziały znad Warty były „bardziej niemieckie od reszty wojsk polskich”, lepiej od innych wyszkolone, uzbrojone, zaopatrzone i umundurowane. Było to zasługą generała Józefa Dowbora – Muśnickiego, który - jak na ironię – zaczynał karierę w armii cara oraz był zaprzysięgłym wrogiem Piłsudskiego.

Sam Naczelnik nie miał żadnych zastrzeżeń do postawy Poznańczyków. Wręcz przeciwnie: jego zdaniem 14. Wielkopolska Dywizja Piechoty była najlepszą, oprócz 1. Dywizji Piechoty Legionów, polska formacją wojny 1920 roku. Wszystkie jej pułki zostały odznaczone Krzyżem Orderu Wojennego Virtuti Militari. Dobre oceny zebrali też kawalerzyści, a zwłaszcza podpułkownik Władysław Anders, wówczas dowódca I. pułku ułanów poznańskich.

Album, zgodnie z intencją autora, historyka z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, jest hołdem złożonym bohaterskim krajanom, „swego rodzaju pomnikiem , który już od dawna powinien być wystawiony”.

Bartosz Kruszyński zgromadził imponujący, a dotąd rozproszony i mało znany materiał źródłowy – ponad 800 fotografii, dokumentów, wycinków prasowych, rysunków i map z epoki.

Uzupełnieniem są współczesne fotografie mundurów i uzbrojenia zachowanych w kolekcjach muzealnych i prywatnych (jest wśród nich i słynna taczanka).

Najlepiej udokumentowany (na ponad 200 stronach!) został jeden z zapomnianych epizodów wojny bolszewickiej: zdobycie i wielomiesięczna obrona Bobrujska. Miejscowi Polacy nie posiadali się z żalu, gdy garnizon gen. Konarzewskiego musiał wycofać się na zachód. Pozostał po nim kopiec z żołnierskimi mogiłami, zniszczony później przez bolszewików w bezrozumnym akcie odwetu.



Wiesław Chełminiak

Bartosz Kruszyński, Poznańczycy w wojnie polsko-bolszewickiej 1919-1921, Dom Wydawniczy REBIS
ODPOWIEDZ

Wróć do „Książki historyczne”