Inwentarz miasta Tarnogrodu 16 V 1641 r.

Artur Rogóż
Administrator
Posty: 4635
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 24 maja 2010, 04:01
Kontakt:

Inwentarz miasta Tarnogrodu 16 V 1641 r.

Post autor: Artur Rogóż »

Tarnogród, 16 V 1641 r.
Inwentarz Xiężpolski i miasta Tarnogroda porządnie wypisany ze wszystkimi prowentami z rozkazania Jaśnie Wielmożnej Jei Mci Paniey kanclerzeney z Ostroga Zamoyskiey, hrabiny na Tarnowie, canclerzyney coronney, knyszyńskiey, sokalskiey etc. etc. starościney

Komentarz: Jednymi z podstawowych źródeł do dziejów Tarnogrodu w XVI-XVIII w., zwłaszcza przy braku ksiąg miejskich, są inwentarze miasta spisywane „na gruncie”. Sporządzane były z polecenia ordynatów zamojskich w celach podatkowych. Inwentarz gruntowy zawierał informacje o właścicielach domów, placów i innych gruntów miejskich, cechach rzemieślniczych, przekupniach i kramarzach, o wysokości płaconego przez mieszczan czyn-szu oraz powinnościach wobec dworu.
Inwentarzy takich, spisanych w Tarnogrodzie, zachowało się 26, w tym: z XVI w. jeden (z 1591 r.), z XVII w. – 10 (z lat 1634-1674), z XVIII w. – 14 (z lat 1707-1789), z XIX w. – 1 (z 1808 r.) . Inwentarze gruntowe miast stanowią podstawę do poznania zaludnienia miast ordynackich, ich zabudowy i działalności gospodarczej mieszczan (rzemiosło, handel, rolnictwo).
Z blisko 30 tego rodzaju źródeł przyjrzyjmy się jednemu – z 1641 r., spisanemu na polecenie Katarzyny Zamoyskiej, wdowy po kanclerzu wielkim koronnym Tomaszu Zamoyskim. Oprócz Tarnogrodu obejmuje on również włość księżpolską. Zasadnicza część inwentarza dotyczy „osiadłości miasta”, począwszy od rynku przez poszczególne ulice, i podaje nazwiska ówczesnych mieszkańców Tarnogrodu, właścicieli nieruchomości miejskich, płacących od nich czynsz. Mimo szczegółowych informacji w tym względzie, ustalenie liczby budynków mieszkalnych nie jest łatwe, ponieważ wymiar czynszów obliczano w mieście od posiadanych domów i placów, na przedmieściach zaś od pól uprawnych i ogrodów; a inwentarz odnotowuje tylko domy miejskie pomijając przedmiejskie. Dodatkowa trudność polega na tym, że stawka czynszu była jednakowa od domów i placów (nawet pustych). Niemniej inwentarz pozwala na ustalenie przybliżonej liczby domów na ok. 300. Najwięcej domów skupionych było w rynku (ok. 65) oraz przy wokółrynkowych ulicach „zatylnych” i „poprzecznych” (ok. 75). Przybliżona liczba domostw wznosiła się przy ulicach: Luchowskiej (ok. 65), Różanieckiej (ok. 70), mniej Targowisko (ok. 30). Znając liczbę domów możemy szacować liczbę ludności Tarnogrodu na ok. 3030 osób. Prezentowany inwentarz przynosi również sporo informacji o rzemiośle. W 1641 r. czynsz od rzemiosła zapłaciło blisko 200 rzemieślników, w tym: 64 piekarzy, 12 olejarzy, 10 tkaczy, 9 krawców, 4 czapników, 30 szewców, 10 kuśnierzy, 3 rymarzy, 1 siodlarz, 1 garbarz, 3 kołodziejów, 12 sitarzy, 10 bednarzy, 2 stolarzy, 6 kowali, 4 ślusarzy, 2 kotlarzy, 5 garncarzy. Liczby rzeźników żydowskich nie podano, z chrześcijańskich wymieniony jest „tylko jeden Pająk”. Z inwentarza wiadomo też, iż pod ratuszem były „kramnice”, od których czynsz zapłaciło 33 kramarzy; odnotowanych jest też imiennie 16 przekupek.
Znaczną rolę w gospodarce Tarnogrodu odgrywało rolnictwo. Role (łany, półłanki, ćwierci, półćwierci, zagony) i ogrody posiadał prawie każdy wła-ściciel posesji miejskiej i uprawiał je obok innych zajęć. Wyłączne źródło utrzymania mogła stanowić ziemia tylko dla właścicieli półłanowych i ćwierćłanowych gospodarzy.
Ostatnią pozycję w inwentarzu stanowi wyliczenie, ile czynszu płacą mieszczanie od domów w różnych częściach miasta, od ćwierci „długich” i „krótkich” pola, komornicy, rzemieślnicy, kramarze i określenie powinności bednarzy na rzecz Ordynacji Zamojskiej.
Inwentarz z 1641 r. informuje jeszcze o jednym ciekawym fakcie. Otóż mieszczanie poskarżyli się na przedmieszczan z przedmieścia płuskiego, że „nie chcą ich powinności oddawać, ani składek, ani strażnego nie chcą odprawować”. Komisarze dziedziczki wejrzawszy w sprawę, stwierdzili, że przedmieszczanie ci nie tylko „żadnego pożytku miastu, ani Jej Mości [Katarzynie z Ostroga Zamoyskiej] nie czynią, tylko z puszczy drew jak najwięcej za dobrej drogi do domów swych nawoziwszy, potym we złą drogę niemałe pieniądze za nich w mieście biorą”. Naznaczyli więc im pańszczyznę, „żeby każdy […] na niwie pańskiej użął zboża po dwie kopie” i odwiózł do folwarku w Księżpolu. Jest to jedyny znany wypadek powinności pańszczyźnianej wykonywanej w Tarnogrodzie.
Józef Kus

Warto przeczytać:
Depczyński W., Parafia Tarnogród, „Nasza Przeszłość”, R. 37, 1972, s. 125-207;
Depczyński W., Tarnogród 1567-1967. Monografia historyczno-gospodarcza, Tarnogród 1970;
Dzieje Tarnogrodu, pod red. R. Szczygła, Tarnogród 2006;
Motylewicz J., Miasta ziemi przemyskiej i sanockiej w drugiej połowie XVII i w XVIII wieku, Przemyśl-Rzeszów 1993.

Publikacja źródła: brak

Opis zewnętrzny: Oryg., jęz. polski, papier, o wymiarach 200x310 mm.

Miejsce przechowywania: Archiwum Państwowe w Lublinie, Archiwum Ordynacji Zamojskiej ze Zwierzyńca [1581-1588]1589-1944, sygn. 90, s. 1-2, 12, 42-47
ODPOWIEDZ

Wróć do „Teksty źródłowe”