Analfabetyzm Kazimierza Jagiellończyka ?

[Adambik]

Poszukuję pewnych informacji. Teza o analfabetyzmie Kazimierza opiera się na fakcie, że brak jest jego własnoręcznego podpisu (w odróżnieniu od jego brata i synów), a także na tym, że podobno Zbigniew Oleśnicki kazał kształcić wyłącznie jego starszego brata, a Kazimierza nie uczono. W związku z tym ostatnim mam pytanie - czy ta informacja jest przekazana przez jakieś źródło (Długosza?), czy to tylko teza historiograficzna?

Wiem również, że są badacze którzy tezę o analfabetyzmie króla odrzucają. Czy ktoś wie jakie są ich argumenty?

[stach]

Tak, Długosz przekazuje, ze król była analfabetą. Jednak jego stosunek do niego nie był w pełni obiektywny, to możemy być raczej pewni, że pisał prawdę.

[historyk]

Tak, Długosz przekazuje, ze król była analfabetą. Jednak jego stosunek do niego nie był w pełni obiektywny, to możemy być raczej pewni, że pisał prawdę.

Dlaczego mamy być pewni? Mamy raczej więcej powodów aby mu nie wierzyć. Chociażby dlatego, że Długosz bezpośrednio był związany ze zwalczanym przez Jagiellończyka i niechętnemu całej dynastii Oleśnickim był przez pewien czas bezpośrednio dotknięty królewskimi represjami poprzez skasowanie majątku (później został mu zwrócony). W swojej kronice jeszcze niejednokrotnie robi różne (często niepotwierdzone) docinki królowi Kazimierzowi. A i w innych sprawach nie zawsze pozostaje bezstronny.
Teza ta jest jednak dość prawdopodobna. Możliwe, że Oleśnicki celowo słabo wykształcił Kazimierza, aby ten jako przeznaczony na tron litewski nie przeszkadzał zbytnio polityce polskiej względem Litwy. Niczego na pewno rzec jednak nie można.