Strona 1 z 1

Habsburg królem!

: 15 lip 2011, 07:11
autor: golec115
Podczas polskiego bezkrólewia o tron RON-u ubiegali się Stefan Batory oraz Maksymilian II Habsburg - cesarz Rzeszy. Ten ostatni dzięki poparciu magnackiej szlachty polskiej, został ogłoszony przez prymasa Uchańskiego królem, ale z braku akceptacji jego kandydatura przepadła.
Maksymilian ociągał się z podpisaniem pacta conventa, które zatwierdził ponad pół roku po jego obraniu na tron Polski. Tymczasem obrani przez szlachtę antyhabsburską - Stefan Batory i Anna Jagiellonka, udali się do Krakowa i koronowali. Dopiero śmierć cesarza zaprzestała jego pretensji do korony.

Tu rodzi się pytanie: czemu Habsburgowie nie upominali się o koronę, po szybkiej smierci Maksymiliana? Czy nie lepiej byłoby wejść pod berło władzy Habsburgów?
Zapraszam do dyskusji.. :mrgreen:

Re: Habsburg królem!

: 17 lip 2011, 17:29
autor: Artur Rogóż
Ale czy po śmierci Maksymiliana Habsburgowie byli dość silni aby przejąć władzę w Polsce? Szlachcie i magnatom chyba nie zależało na potężnym rodzie, który mógłby doprowadzić do osłabienia ich pozycji.

Re: Habsburg królem!

: 18 lip 2011, 09:03
autor: golec115
Magnaci obrali go na króla, ale sprzeciw szlachty średniej i mniejszej doprowadziły do koronacji Batorego.
Następca Maksymiliana - Rudolf prowadził rozmowy z Wazą, w sprawie przekazania tronu Habsburgom w zamian za tron w Szwecji. Jednak ponowne sprzeciwy szlachty udaremniły ową "transakcję".

Re: Habsburg królem!

: 19 lip 2011, 23:56
autor: Artur Rogóż
golec115 pisze:Magnaci obrali go na króla, ale sprzeciw szlachty średniej i mniejszej doprowadziły do koronacji Batorego.
Następca Maksymiliana - Rudolf prowadził rozmowy z Wazą, w sprawie przekazania tronu Habsburgom w zamian za tron w Szwecji. Jednak ponowne sprzeciwy szlachty udaremniły ową "transakcję".
Nie jestem pewien czy pod panowaniem Habsburgów RON utrzymałby się dłużej.

Re: Habsburg królem!

: 20 lip 2011, 08:33
autor: golec115
Na pewno nie, wystarczy popatrzeć na państwa pod ich berłem. Każde jest monarchią dziedziczną szlachta by nie miała nic do powiedzenia (jak w pozostałych krajach).