Ocena panowania Wiśniowieckiego
-
- Posty: 331
- https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
- Rejestracja: 19 lis 2010, 20:35
Ocena panowania Wiśniowieckiego
Jak oceniacie panowanie Michała Korybuta Wiśniowieckiego? Za jego panowania utracono Podole i województwo bracławskie. Niektórzy jednak twierdzą, że Wiśniowiecki nie miał armii do obrony tych ziem. A, Wy co o nim sądzicie?
Re: Ocena panowania Wiśniowieckiego
No ja uważam, że to jeden z najgorszych władców Polski. Po prostu nie zrobił nic i magnaci i przeciwnicy RON robili, co chcieli.
Re: Ocena panowania Wiśniowieckiego
Pozwalał na walki dwóch stronnictw: prohabsburskiego i profrancuskiego. Za jego panowania groźba wojny domowej była ogromna. A on nie potrafił zrobić nic. Gdyby nie Sobieski, dalsza wojna z Turkami mogła skończyć się katastrofą.
Re: Ocena panowania Wiśniowieckiego
Kolejny przykład człowieka, który robi karierę na podstawie sławnego nazwiska.
Michał był nieporadny i mało twórczy nie to co jego wielki ojciec.
Człowiek nie zasługujący na bycie władcą Polski.
Michał był nieporadny i mało twórczy nie to co jego wielki ojciec.
Człowiek nie zasługujący na bycie władcą Polski.
Re: Ocena panowania Wiśniowieckiego
Wygrał elekcję dzięki nazwisku. Ponadto był powszechnie uważany za "Piasta". Pokładano w nim wielkie nadzieję. Chciano, aby odbudował kraj po zniszczeniach potopu, powstania Chmielnickiego i wojny z Rosją. Za jego panowania te zniszczenia pogłębiły się jeszcze bardziej. Tam gdzie nie dotarł żadne wróg, dotarli Turcy. Zdobyli Podole i Bracław. Dobrze, że Wiśniowiecki żył tak krótko. Gdyby pożył dłużej mogłoby dojść do wojny domowej (Sobieski jak w realu może powstrzymałby atak turecki).
Re: Ocena panowania Wiśniowieckiego
Podobno umiał mówić ośmioma językami, ale w żadnym nie miał nic ciekawego do powiedzenia. Gdy Sobieski walczył pod Chocimiem, on zrobił najlepsza rzecz w swoim życiu- umarł.
Re: Ocena panowania Wiśniowieckiego
stach pisze:Podobno umiał mówić ośmioma językami, ale w żadnym nie miał nic ciekawego do powiedzenia. Gdy Sobieski walczył pod Chocimiem, on zrobił najlepsza rzecz w swoim życiu- umarł.
Ja słyszałem, że gadał w sześciu (no, ale jak napisałeś nie miał w nich zbyt dużo do powiedzenia). Może wymyślił jeszcze dwie własne odmiany polskiego czy tam francuskiego, ale i tak nie miał w nic do powiedzenia...
No, a ta jego śmierć to naprawdę wielki sukces (dzięki temu RON stracił kilka katastrofalnych lat).
Re: Ocena panowania Wiśniowieckiego
Co tu oceniać. Nic nie robił, wszystko robili z niego magnaci, i te dobre rzeczy, i te złe. Ignorował walki wewnętrzne, zapowiedzi wojny z Turcją; jak dla mnie był tym wszystkim przygnieciony i zbytni nie wiedział, co robić, a o pomocników starać mu się nie chciało lub nie umiał ich dobrać.
Re: Ocena panowania Wiśniowieckiego
Przysłowie mówi, że tylko ludzie bezczynni nie popełniają błędów. Król Michał był władcą bezbłędnym...
Re: Ocena panowania Wiśniowieckiego
ziomeka pisze:Przysłowie mówi, że tylko ludzie bezczynni nie popełniają błędów. Król Michał był władcą bezbłędnym...
Akurat nie miał okazji do ich popełniania, ponieważ żadnego zadania się nie podjął. Za każdym razem, pasował. Wtedy gdy w RON-ie wojna domowa była o krok, wtedy gdy Turcy w najlepsze (na szczęście tylko przez rok) po południowych ziemiach RON-u...