Zajęcie Zaolzia w 1938 r.
-
- Posty: 443
- https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
- Rejestracja: 01 cze 2010, 03:37
Zajęcie Zaolzia w 1938 r.
Wykorzystując skutki układu monachijskiego oddziały WP pod gen. Bortnowskim zajęły w 1938 r. Zaolzie-przedmiot międzywojennego sporu polsko-czechosłowackiego. Teoretycznie był to czyn dobry-odzyskano teren zamieszkany przez dużą liczbę Polaków. Jednak uznano nas za zaborców Czechosłowacji. Co myślicie o tym czynie?
Jak dla mnie dość dobry, zważywszy na to, że przy postawie Czechosłowacji szans na sojusz nie było.
Jak dla mnie dość dobry, zważywszy na to, że przy postawie Czechosłowacji szans na sojusz nie było.
Re: Zajęcie Zaolzia w 1938 r.
Dobra decyzja, trzeba odzyskać co nasze. Nie potępiam tego działania, lecz nawet chwalę. Przecież Cieszyn nasz, a na Zaolziu sami Polacy (praktycznie). A ci Czesi zrobili sobie Czeski Cieszyn. Uważam, iż teraz Polska powinna się ubiegać o odzyskanie tych ziem. O ile się nie mylę to premier Jerzy Buzek był z Zaolzia.
Re: Zajęcie Zaolzia w 1938 r.
Ja też uważam, że dobre decyzja przynajmniej w tej sytuacji Polska wykorzystała odpowiednią sytuację do zdobycia terenów. Szkoda, że tylko w tej sytuacji Polska pokazała taki refleks.
Re: Zajęcie Zaolzia w 1938 r.
Zajęcie Zaolzia było raczej nie pomyśle polski. Teren ten tylko dał Polsce więcej szkody niż pożytku. I to wywołało fatalne wrażenie w Europie.
Re: Zajęcie Zaolzia w 1938 r.
Ale każdy wykorzystywał zła sytuację Czechosłowacji, oczywiście Niemcy najbardziej ale tereny zabrali również Węgrzy więc dlaczego Polska nie miała by zagarnąć terenów Czechosłowackich, które od pewnego czasu objęte były sporem pomiędzy tymi dwoma państwami.
Re: Zajęcie Zaolzia w 1938 r.
Moim zdaniem zajęcie Zaolzia było słuszne zarówno pod względem moralnym, jak też ekonomicznym czy politycznym. Wzięliśmy, co swoje.
Re: Zajęcie Zaolzia w 1938 r.
Popieram i czy ktoś ma jeszcze jakieś zdanie na ten temat?Pewu pisze:Moim zdaniem zajęcie Zaolzia było słuszne zarówno pod względem moralnym, jak też ekonomicznym czy politycznym. Wzięliśmy, co swoje.
Re: Zajęcie Zaolzia w 1938 r.
Nad moralnością dyskutować nie zamierzam. Natomiast nad skutecznością owego "wzięcia" - może by należało? Oraz nad tym, na czym polegały owe korzyści polityczne, i w czym tak naprawdę wyrażały się realne (nie - potencjalne) zyski ekonomiczneziomeka pisze:Popieram i czy ktoś ma jeszcze jakieś zdanie na ten temat?