HistoriaPolski.eu - Forum historia Polski

Czy twoim zdaniem Polska postąpiła słusznie odrzucając żądania Hitlera i podejmując nierówna walkę zamiast przystać na inne rozwiązania?

Jeśli szukasz argumentów za tym, by przyjąć żądania Hitlera, to są one we wstępie do książki Jerzego Łojka (pseudonim Leopold Jerzewski) "Agresja 17 września 1939. Studium aspektów politycznych".

Polska dobrze zrobiła odrzucając żdania Hitlera, które w dalszej perspektywie (m.in. wobec zagrożenia ze strony ZSRR) prowadziłyby nieuchronnie do uzależnienia politycznego Polski od Niemiec na wzór Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii, Finlandii, Chorwacji, Francji Vichy, później także Włoch.

Uważam, że paktowanie z Hitlerem politycznie nie pomogłoby Polsce. Natomiast można gdybać czy ofiary ludzkie na terytorium Polski byłyby mniejsze. Państwa, które z Niemcami nie walczyły najmniej ucierpiały.

Polska słusznie postąpiła sprzeciwiając się żądaniom Hitlera!

Warka pisze:Uważam, że paktowanie z Hitlerem politycznie nie pomogłoby Polsce.

Zwłaszcza, że Hitler mówił, iż działania te są tylko pretekstem - nawet gdybyśmy je zaakceptowali, Rzesza wysunęłaby nowe.

Warka pisze:Natomiast można gdybać czy ofiary ludzkie na terytorium Polski byłyby mniejsze. Państwa, które z Niemcami nie walczyły najmniej ucierpiały.

Racja. Mi jednak przychodzi na myśl coś innego - zamiast wyrzekać się walki skierować w pierwszym rzędzie agresję Rzeszy na Francję. Abyśmy do wojny nie weszli pierwsi, lecz ostatni.

A ja uważam,że trzeba było paktować z Hitlerem i isć z nim na Wschód. Wydać im trochę pejsów, przystąpić do osi i byśmy mieli spokój, a Adi cenił dobrych żołnierzy, więc by nas zostawił w spokoju, aby mieć waleczne wojsko. Po pierwsze byśmy unikneli całej okupacji i olbrzymich strat ludzkich i materialnych. Jak pokazuje historia, inne kraje słowiańskie za cenę kolaboracji uratowały skórę jak Węgry,Słowacja czy Rumunia. Po drugie Wermacht z milionową armią Polaków miał szanse pokonać bolszewików a choć ich wygonić za Ural i tym samym uniknąc sowietyzacji, ktora do dziś trapi ten kraj.....

Dodać tutaj można postawę Francji, która też wojować nie chciała, aby nie mieć za dużo zniszczeń. My ich uznajemy za tchórzy, ale to oni ocalili swoją skórę podczas II WŚ.

Mi jednak przychodzi na myśl coś innego - zamiast wyrzekać się walki skierować w pierwszym rzędzie agresję Rzeszy na Francję. Abyśmy do wojny nie weszli pierwsi, lecz ostatni.

To była koncepcja Piłsudskiego. Jednakże, jak spowodować, że Niemcy staną teoretycznie z równym sobie, a nie wyeliminują na początku słabszego rywala?

A ja uważam,że trzeba było paktować z Hitlerem i isć z nim na Wschód.

Czyżby kolejny zwolennik Zychowicza?

przystąpić do osi

A dlaczego rząd polski miałby to zrobić i to za cenę ustępstw na rzecz Niemiec? Przecież to już było sygnałem, że nie jesteśmy podmiotem w stosunku do strony niemieckiej, tylko przedmiotem.

więc by nas zostawił w spokoju

Tzn. jaki byłby to spokój?

Po pierwsze byśmy unikneli całej okupacji i olbrzymich strat ludzkich i materialnych

Nie sądzę, przegrywając wojnę, a będąc u boku III Rzeszy ryzykowalibyśmy bardziej niż w rzeczywistości. Kto wie, czy dostalibyśmy "Ziemie Odzyskane" i czy nie zostalibyśmy jeszcze bardziej okrojeni.

Węgry

Węgry przystępując do paktu, szukały rewanżu za upokarzające postanowienia nałożone na nie jeszcze 2 dekady temu. I nie zawsze ściśle trzymały z Rzeszą, skoro już przed końcem wojny ugadywali się z aliantami za plecami Hitlera. A i po wojnie kolorowo za bardzo nie było, bo od komunizmu to ich nie uratowało.

Po drugie Wermacht z milionową armią Polaków miał szanse pokonać bolszewików a choć ich wygonić za Ural

Kpisz? Jakie to zdolności mobilizacyjne miała Polska w przededniu wojny? Uwzględniasz też stan wojska?

My ich uznajemy za tchórzy, ale to oni ocalili swoją skórę podczas II WŚ.

Stereotyp, Francuzi podjęli ofensywę w Zagłębiu Saary, lecz potem przerwali ją. Trudno się dziwić, skoro II RP broniła się tak krótko, że bezcelowym było jej pomaganie w sposób bezpośredni.

Sporo racji w tym.