Eksterminacja ludności żydowskiej na ziemiach polskich

Klęska kampanii wrześniowej rozpoczęła najciemniejszy okres historii Polski. III Rzesza szybko rozpoczęła wdrażanie polityki terroru i eksterminacji ludności żydowskiej, w ślad za którą miały pójść kolejne ”niższe” rasy. Olbrzymie prześladowania czekały też tych, którzy znaleźli się po radzieckiej stronie granicy.
Artur Rogóż
Administrator
Posty: 4635
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 24 maja 2010, 04:01
Kontakt:

Eksterminacja ludności żydowskiej na ziemiach polskich

Post autor: Artur Rogóż »

Eksterminacja ludności żydowskiej na ziemiach polskich podczas II wojny światowej
Referat poświęcony tragicznym losom ludności żydowskiej na ziemiach polskich, chciałbym rozpocząć od wyjaśnienia terminu, który został użyty w temacie pracy. Posługując się słownikiem wyrazów obcych, pojęcie eksterminacja pochodzące z języka łacińskiego (exterminatio) tłumaczymy, jako zbrodnicze wytępienie określonych grup ludności, z powodu ich rasy, narodowości lub religii; terminem tym określa się również ludobójstwo przeprowadzone przez nazistów w okresie II wojny światowej na ludności okupowanych krajów. Po wyjaśnieniu pojęcia eksterminacja, w dalszej części referatu chciałbym przejść do omówienia, jak owa eksterminacja przebiegała na ziemiach polskich.
Od września 1939 roku sprawy żydowskie należały w Berlinie do kompetencji Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy (Reichssicherheitshauptamt) – RSHA, na czele którego stał Reinhardt Heydrich, a od lata 1942 roku zaś Ernst Kaltenbrunner. Natomiast w gestapo kierownikiem oddziału do spraw żydowskich, mającym na celu organizowanie i koordynowanie działań w skali europejskiej, był Adolf Eichmann. Na ziemiach polskich losy Żydów były po części w kompetencjach niemieckich organów administracyjnych, częściowo natomiast leżały w gestii władz policyjnych. Stanowiło to przyczynę wielu sporów pomiędzy obu organami władzy, mimo, że na ich czele stał gubernator Generalnego Gubernatorstwa Hans Frank. Na skutek starań gubernatora sprawy ludności żydowskiej przeszły pod kuratelę władz administracyjnych. Sytuacja ta uległa zmianie, gdy na dowódcę SS i policji mianowano F. W. Krügera. Przejął on sprawy żydowskie, często pomijając w kwestiach decyzyjnych Hansa Franka. Kierownictwo akcją zagłady Żydów w Polsce powierzono, wsławionemu swą gorliwością i bezwzględnością dowódcy SS i policji w dystrykcie lubelskim Odilo Globocnik. Ostatecznie po dymisji Krügera, władze policyjne przeszły pod zarząd Hansa Franka.
W ciągu października ustalono podział ziem polskich: połowę terenów zajętych wówczas przez siły niemieckie wcielono do Rzeszy(Pomorze, Mazowsze, Śląsk, Wielkopolskę). Zamieszkane one były blisko przez 600 tys. Żydów. Z pozostałych ziem władze niemieckie utworzyły tzw. Generalne Gubernatorstwo, tę część zamieszkiwało 1,5 mln Żydów. Na ziemiach, które zgodnie z układami niemiecko – radzieckimi włączono do ZSRR, mieszkało 1,2 mln Żydów. Sytuacja Polaków i Żydów w postępowaniu okupanta, była zgoła różna i zapowiadała na przyszłość daleko idące podziały. W chwili wybuchu wojny hitlerowskie Niemcy nie miały jeszcze jasno ustalonej koncepcji, jak potraktować Żydów i uczynić Europę „judenrein” (wolna od Żydów). 21 września 1939 roku w telefonogramie do dowódców Einsatzgruppen Heydrich, szef RSHA naszkicował strategię rozwiązania „problemu żydowskiego na okupowanych terytoriach”. Wspomniał o celu ostatecznym, bez jego opisywania, który wymaga dłuższego czasu, nakreślając jedynie etapy jego wprowadzania: skoncentrowanie Żydów w większych miastach, powołanie Rad Starszych, przeprowadzeni spisu ludności żydowskiej.
Władze okupacyjne prowadziły na terenie GG politykę dzielenie społeczeństwa – segregacji i izolacji Żydów – powołując się na wspomniany wyżej telefonogram. Pierwsze zarządzenia antyżydowskie zostały wprowadzone natychmiast po opanowaniu kraju przez Niemców. 26 października wprowadzony został przymus pracy dla wszystkich Żydów w wieku 14 – 60 lat. Żydzi wykonywali ciężkie prace zwłaszcza przy remontach dróg, zaczęto również tworzyć obozy pracy dla tej ludności. Od 1 grudnia 1939 roku na terenie GG wszyscy Żydzi powyżej 10 roku życia musieli nosić na prawym ramieniu opaski o szerokości 10 cm z niebieską gwiazdą Dawida. Do początku 1941 roku Niemcy wprowadzili kolejne ograniczenia dla Żydów: zdejmowanie nakrycia głowy przed umundurowanym Niemcem, zakaz uczęszczania do większości miejsc publicznych i parków, korzystanie z pewnych środków transportu miejskiego (tramwaje, taksówki, dorożki). Żydów obowiązywała godzina policyjna, rozpoczynająca się wcześniej niż dla Polaków. Niemcy również nakazali oznakowanie przedsiębiorstw żydowskich, zablokowali konta bankowe, przestali wypłacać im renty i emerytury. Wszystkie przedsiębiorstwa i nieruchomości żydowskie znalazły się pod zarządem niemieckim. Posunięciem, które w zasadniczy sposób rozdzieliło losy ludności polskiej i żydowskiej – dotąd często wspólne lub zbliżone w wielu dziedzinach – było założenie gett. Propaganda niemiecka uzasadniała potrzebę ich tworzenia ochroną „aryjskiej” ludności przed epidemiami. Żydzi bowiem byli – jej zdaniem – roznosicielami chorób zakaźnych. Na ziemiach polskich założono 400 gett, których na zachodzie Europy, podobnie jak obozów nie zakładano. Pierwsze getto Niemcy utworzyli w Piotrkowie Trybunalskim 8 października 1939 roku, było to tzw. getto otwarte: ludność polska mogła wchodzić na jego teren, ale Żydzi mogli je opuszczać wyłącznie na podstawie specjalnych zaświadczeń. Getta miały początkowo charakter otwarty, potem stopniowo wprowadzano ograniczenia, aż do zakazu opuszczania ich pod groźbą śmierci. W drugiej połowie 1940 roku i w 1941 roku nastąpił proces przekształcania gett otwartych i dzielnic żydowskich w getta zamknięte, ogrodzone zasiekami z drutu kolczastego, drewnianymi parkanami lub murami. Największe getto w GG istniało w Warszawie (450 tys. mieszkańców), Częstochowie (48 tys.), Tarnowie (40 tys.), Lublinie (34 tys.), Radomiu (32 tys.) i Kielcach (27 tys.). W getcie krakowskim przebywało tylko 18 tys. Żydów, gdyż wcześniej Niemcy zmusili do opuszczenia miasta 41 tys. osób. Na getta wybierano dzielnice najstarsze, o najnędzniejszej zabudowie, czasem pozbawione elektryczności. Od początku panowała w nich, zwłaszcza w dużych miastach ogromna ciasnota. I tak w dwóch największych gettach: Warszawa, Łódź, na 1 izbę przypadało przeciętnie 6 – 8 osób, natomiast w mieszkaniach ludzi biednych i przesiedleńców dochodziło do 10 osób na izbę. Jeszcze bardziej niż ciasnota, Żydom doskwierał głód. Im mniejsze były getta tym mniej rygorystycznie były pilnowane przez żandarmerie, dzięki czemu podtrzymywano kontakty handlowe. W tych warunkach szczególną rolę pełnił szmugiel żywności. Zajmowały się nim najczęściej dzieci, mimo iż za samowolne opuszczanie getta groziła kara śmierci. Władzę w gettach sprawowały tzw. Judenraty, czyli Rady Żydowskie. Były to teoretycznie władze samorządowe o pozornie dużych kompetencjach, faktycznie zaś stanowiły organy administracji mianowanej przez władze okupacyjne i im całkowicie podporządkowane. Po utworzeniu gett Judenraty przejmowały w nich funkcję zarządów miejskich. Na prezesów rad Niemcy powoływali zwykle przedwojennych społecznych działaczy żydowskich. Prezesi dobierali sobie pozostałych członków, których liczba w zależności od wielkości getta wahała się od 12 do 24 osób, zatwierdzonych przez Niemców. To zatwierdzenie nie zapewniało bezpieczeństwa, gdyż członkowie rad, osobiście byli odpowiedzialni za zachowanie się ludności żydowskiej. Zasadnicze decyzje regulujące życie w dzielnicach żydowskich podejmowane były przez władze niemieckie, władza Judenratów dotyczyła spraw drugorzędnych i wykonawczych, składających się na trzy grupy problemów. Wiązały one się z:
- wykonywaniem zarządzeń niemieckich: dostarczanie robotników na miejsca pracy poza gettem, wysyłanie do obozów pracy, zbieranie i przekazywanie władzom kontrybucji, przyjmowanie przesiedleńców,
- administracją gett: zajmowanie się ewidencją ludności, problemami mieszkaniowymi, kwestiami zdrowotnymi i sanitarnymi, zaopatrzeniem w żywność,
- opieką społeczną.
Judenratom podporządkowano Służbę Porządkową (SP), czyli tzw. policje żydowską.
Naziści od samego początku planowali całkowitą germanizację ziem wcielonych do Trzeciej Rzeszy. Od grudnia 1939 roku rozpoczęto masowe wywózki Żydów i Polaków z Kraju Warty do GG. Podobnie jak miało to miejsce w GG Żydzi zostali odizolowani od reszty społeczeństwa (przepisy nakazujące noszenie na plecach i piersiach żółtego znaku). Na początku 1940 roku Niemcy utworzyli w Łodzi liczące 200 tys. mieszkańców getto, kierowane przez Chaima Mordechaja Rumkowskiego. Getto zostało niemal całkowicie odcięte od świata zewnętrznego, panował tam głód, a ucieczki były niemożliwe. W październiku 1941 roku Niemcy dokonali na ziemiach wcielonych pierwszego masowego mordu 3 tys. Żydów z powiatu konińskiego. W nieporównywalnie lepszej sytuacji w pierwszych dwóch latach okupacji znaleźli się Żydzi z Zagłębia Dąbrowskiego i Górnego Śląska. Proces tworzenia i zamykania dwóch największy gett tego regionu: sosnowieckiego i będzińskiego rozpoczął się dopiero na przełomie 1942 i 1943 roku, a ich likwidacja w sierpniu 1943 roku.
Po wkroczeniu na ziemie II RP Armii Czerwonej część ludności żydowskiej, zwłaszcza sympatycy komunizmu, młodzież i biedota witali ją na ulicach miast. Niektórzy z nich podejmowali współpracę z nowymi władzami w różnych strukturach: tymczasowe komitety rewolucyjne, milicja ludowa, administracja, szkolnictwo. Na przełomie 1939 i 1940 roku sytuacja uległa zmianie. Przybywający ze Związku Radzieckiego urzędnicy zastępowali miejscowych Żydów na stanowiskach kierowniczych w administracji, usuwano ich także z milicji. Również Żydów dotykały represje, byli deportowani, prześladowano socjalistów z Bundu oraz zdelegalizowano działalność ugrupowań syjonistycznych. Od połowy 1940 roku władze sowieckie rozpoczęły ograniczanie (wcześniej był okres rozwoju) szkolnictwa, prasy i inicjatyw kulturalnych prowadzonych w języku jidysz. Negatywnie na życie społeczne i gospodarcze ludności żydowskiej odbiła się likwidacja gmin wyznaniowych oraz nacjonalizacja przemysłu, handlu i usług.
Wybuch wojny niemiecko – sowieckiej 22 czerwca 1941 roku oznaczała początek masowego wyniszczenia Żydów. Prawdopodobnie pisemnego rozkazu o mordowaniu ludzi tej narodowości nie było, jedynie rozkaz z 6 czerwca nakazywał mordowanie Żydów należących do partii komunistycznej. Mordów na ludności żydowskiej dokonywały utworzone przez RSHA grupy operacyjne Einsatzgruppen (A, B, C i D), działając na tyłach Wehrmachtu paliły zamieszkałe przez Żydów dzielnice, synagogi, pastwili się nad nimi, poniżali i bili. Do końca 1941 roku owe grupy wymordowały około 500 tys, Żydów. Największego mordu dokonało komando z Einsatzgruppen C, rozstrzeliwując 29 – 30 września 1941 roku w wąwozie Babi Jar pod Kijowem 33 771 Żydów. W czerwcu i lipcu 1941 roku w wielu miejscach na Litwie, Łotwie, Białostocczyźnie, Wołyniu i w Galicji Wschodniej odnotowano mordy i pogromy Żydów, w których uczestniczyła miejscowa ludność. W Łomżyńskiem i na Białostocczyźnie Polacy uczestniczyli w mordach m. in. W Jedwabnem i Radziłowie. Sprawcy pogromów zostali wkrótce podporządkowani Niemcom. Powstały ukraińskie, litewskie, łotewskie i estońskie oddziały policji pomocniczej, wykorzystywane następnie do przeprowadzania masowych egzekucji. Największym ośrodkiem żydowskim na ziemiach północno – wschodnich Polski było Wilno. Głównym miejscem egzekucji wileńskich Żydów były Ponary, w latach 1941 – 1944 rozstrzelano tam 100 tys. ludzi, w tym 60 – 70 tys. Żydów. 31 lipca 1941 roku Herman Göring, oficjalny pełnomocnik do uregulowania kwestii żydowskiej, przelał na RSHA odpowiedzialność za sprawy ludzi narodowości żydowskiej. Mimo niespotykanej dotąd skali ludobójstwa władze hitlerowskie wciąż uznawały osiągane wyniki za niewystarczające. Liczby ofiar były - ich zdaniem – za niskie, a rozgłos towarzyszący masowym egzekucjom zbyt duży. Niemcy zdawali sobie sprawę, że nie da się ukryć przed światem zniknięcia setek tysięcy Żydów, woleli jednak, by wiadomości o ich losie dotarły na Zachód jak najpóźniej i dotyczyły faktów już dokonanych. W związku z tym w drugiej połowie 1941 roku przystąpiono do prób zastąpienia broni palnej gazami trującymi.8 grudnia 1941 roku naziści uruchomili pierwszy obóz zagłady w Chełmnie nad Nerem na terenach wcielonych do Trzeciej Rzeszy. Ofiary mordowano spalinami w mieszczących 80 – 100 osób samochodach – komorach gazowych. Już od wiosny 1940 roku na przedmieściach Oświęcimia funkcjonował obóz koncentracyjny Auschwitz. W sierpniu i wrześniu 1941 roku Niemy przeprowadzili w obozie próby gazowania za pomocą gazu cyklon B.
20 stycznia 1942 roku na przedmieściach Berlina, w Wannsee, zebrało się czternastu wysokich rangą urzędników i funkcjonariuszy Trzeciej Rzeszy. Podjęto wówczas decyzje wykonawcze w sprawie „ ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej” (Endlösung der Judenfrage). Według zamierzeń 11 mln europejskich Żydów miało zostać ewakuowanych na wschód, co wiązało się z ich fizyczną eksterminacją. Przedstawiciel Hansa Franka sugerował, by proces zagłady rozpoczął się na terenie GG. Punkt dowodzenia operacją eksterminacji Żydów na obszarze Generalnej Guberni Niemcy ulokowali w Lublinie. O wyborze zdecydowało dogodne położenie (peryferyjność i dobre połączenie komunikacyjne). Lubelszczyzna miał też zostać poddana germanizacji i stać się „bastionem niemczyzny”. W procesie zagłady brały udział oddziały SS, policji, a administracja niemiecka, oddziały pomocnicze SS – Wachmannschaften. Operacja eksterminacji ludności żydowskiej miała być przeprowadzana w poszczególnych dystryktach GG (lubelskim, krakowskim, warszawskim, radomskim, Galicja). Po śmierci szefa RSHA Reinhardta Heydricha Niemcy nadali jej kryptonim „akcja Reinhardt” („Aktion Reinhardt”). Wszystko miało być zachowane w tajemnicy, czemu służyć miało używanie eufemizmów typu: wysiedlenia, deportacje, starano się tym samym utrzymać ludność żydowską w nieświadomości. Jeszcze w październiku 1941 roku Niemcy rozpoczęli w Bełżcu budowę pierwszego w GG obozu zagłady, po eksperymentach z butlami z tlenkiem węgla postanowiono użyć do zagazowywania spalin z silnika czołgu (obóz był gotowy do przyjęcia transportów od marca 1942 roku). Akcja rozpoczęła się w Lublinie w nocy z 16 na 17 marca 1942 roku. Esesmani z zaskoczenia wyprowadzili z domów ludność żydowską, zaprowadzili na rampę kolejową i zapakowawszy do wagonów odwieźli do obozu w Bełżcu. Sytuacja ta powtarzała się każdej nocy. Również likwidując getto lubelskie, Niemcy rozpoczęli zamykanie innych gett z trenu Lubelszczyzny. W maju 1942 roku naziści otworzyli kolejny obóz zagłady, który miał swoją siedzibę w Sobiborze. Na trasach do obu obozów tworzono tzw. getta tranzytowe m. in. w Izbicy, Kraśniczynie, Piaskach, Rejowcu, Chełmie. 1 czerwca 1942 roku Niemcy rozpoczęli eksterminację Żydów z dystryktu krakowskiego, zaczynając od Krakowa (1 – 6 czerwca) i Tarnowa (11 – 13 czerwca). 19 lipca 1942 roku Himmler wydał rozkaz nakazujący zakończenie likwidacji ludności żydowskiej z GG do końca 1942 roku. Również w lipcu (22) 1942 roku Niemcy rozpoczęli akcję likwidacyjną Żydów w getcie warszawskim, nazywaną wielka akcją. Uruchomiono wówczas trzeci obóz zagłady, tym razem w Treblince. Akcja w Warszawie trwała do 12 września 1942 roku, wywieziono wówczas ponad 250 tys. Żydów. Zmniejszone getto przekształcono w obóz pracy. W tym samym czasie trwało wywożenie Żydów z innych gett dystryktu warszawskiego. Tak samo latem 1942 roku rozpoczęto wywózki z gett dystryktu radomskiego: Radom, Kielce, Częstochowa. W sierpniu tego samego roku ruszyła także kolejna wielka fala deportacji z dystryktu lubelskiego, w między czasie nadal wywożono Żydów ze skupisk w innych dystryktach GG. Także od listopada 1942 roku do lutego 1943 roku naziści zakończyli pierwszy etap eksterminacji ludności żydowskiej z Białostocczyzny, transporty kierowano do obozów w Auschwitz i Treblince. W sytuacjach gdy transport Żydów do obozów zagłady lub najbliższych stacji kolejowych nie był możliwy, Niemcy dokonywali masowych rozstrzeliwań, np. w Józefowie, Łomazach, Międzyrzeczu. W wielu miejscowościach systematycznie mordowano osoby starsze, kobiety, dzieci, np. w Borze koło Głowowa w Rzeszowskiem. Według niemieckiego raportu, w samych tylko obozach zagłady podczas „Aktion Reinhardt” do końca grudnia 1942 roku uśmiercono ponad 1,2 mln osób. Żydzi mogli w dalszym ciągu przebywać w gettach wtórnych (szczątkowych), jednak i ich los był przesądzony. Do końca 1942 roku w dystryktach lubelskim i Galicja przestały istnieć getta, w dystrykcie warszawskim wszystkich Żydów zamknięto w okrojonym getcie warszawskim, zaś Żydów z krakowskiego zamknięto w obozie w Płaszowie. Niemcy bogacili się podczas akcji rabując mienie żydowskie, a także umieszczając ludzi tej narodowości w obozach pracy, które produkowały na potrzeby przemysłu wojennego Trzeciej Rzeszy. „Aktion Reinhardt” zakończyła się w listopadzie 1943 roku. Z rozkazu Himmlera rozstrzelano więźniów z żydowskich obozów pracy w dystrykcie Galicja i lubelskim, po części uległy jej także obozy w dystrykcie krakowskim i radomskim. Do największej egzekucji w ramach operacji „Erntefest” („Dożynki”) doszło 2 listopada 1943 roku, gdy w obozie na Majdanku rozstrzelanych zostało ponad 18 tys. więźniów żydowskich. W wyniku „Aktion Reinhardt” w GG życie straciło około 2mln Żydów, większość z nich straciła życie w obozach zagłady:
- Bełżec – powyżej 430 tys.,
- Sobibór – 150 – 250 tys.,
- Treblinka – 800 tys.
Główne nasilenie eksterminacji Żydów w obozie zagłady w Chełmnie trwało do jesieni 1942 roku, choć ofiary przybywały tam do kwietnia 1943 roku, zginęło tam ponad 130 tys. Żydów z Kraju Wary i ponad 10 tys. z zachodniej Europy. Załoga powróciła do obozu w chwili ostatecznej likwidacji getta w Łodzi. Przyjmuje się, że w Chełmnie zginęło blisko 150 – 160 tys. Żydów. Od 1942 roku obóz w Auschwitz zaczął pełnić druga funkcję – stał się miejscem masowej zagłady europejskich Żydów, którzy ginęli głównie w zbudowanym jesienią 1941 roku podobozie Birkenau. Od 70 do 80 % z każdego transportu kierowano prosto do komór gazowych, nie rejestrując ich w ewidencji obozowej. Obóz pochłonął niemal 1,1 mln istnień ludzkich, w tym około 960 tys. Żydów.
Holokaust pochłonął blisko 6 mln ofiar – około 2/3 europejskich Żydów. Do największej eskalacji zbrodni doszło w latach 1941 – 1942, kiedy to mordowano Żydów ze wschodu i okupowanej Polski. Majątek żydowski został zagrabiony. Tylko niewielu spośród wyznawców religii mojżeszowej udało się przeżyć zagładę. Tym, którym się to powiodło ukrywali się w bunkrach, u Polaków, w lasach. W Polsce zginęło 85 - 89% Żydów z ponad 3,3 mln, którzy zamieszkiwali Rzeczpospolitą przed wybuchem II wojny światowej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Państwo podziemne i okupacja”