Nowa Huta w 1953 roku na podstawie „Trybuny Ludu”

Polityka partii komunistycznej wiązała się z przeświadczeniem o potrzebie dynamicznej industrializacji kraju. To zaś nieuchronnie prowadziło do przemian społecznych, wywyższenia osób pracujących fizycznie, zmian w samej mentalności ludzkiej. System ten jednak obarczony był wadą, szybko okazało się, że prowadzi do częstych kryzysów i sprzeciwu społecznego.
Warka
Posty: 1570
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 16 paź 2010, 03:38

Nowa Huta w 1953 roku na podstawie „Trybuny Ludu”

Post autor: Warka »

Hutnictwo jest podstawową gałęzią przemysłu, decydującą o rozwoju wszystkich innych gałęzi przemysłu. W latach poprzedzających rok 1953, dzięki wydatnej pomocy Związku Radzieckiego hutnictwo polskie zostało wyposażone w wiele najnowocześniejszych maszyn i urządzeń oraz znacznie podniosło, w porównaniu z przedwojennym, swój poziom techniczny. Polscy hutnicy wytrwale walczyli o każdą tonę stali i z roku na rok zwiększali jej produkcję. Plan 6-letni przewidywał poważny rozwój kopalnictwa rud żelaznych i metali nieżelaznych – jako bazy surowcowej hutnictwa. Drugim ważnym surowcem są metale wtórne, tzn. metale, które wytapiane z rud, były przetworzone na maszyny i części maszyn, narzędzia itd., zużyły się jednak i przestały odpowiadać swojemu przeznaczeniu. Nadają się one natomiast do powtórnego przetopienia na metal przy zastosowaniu odpowiedniego procesu technologicznego. Złom należycie przygotowany, powiększa wydajność pieców martenowskich, skraca czas wytopu, obniża koszty produkcji stali. Dlatego kierownicy fabryk i gałęzi przemysłowych, kierownicy organizacji spółdzielczych, którzy wykonywali uchwały rządu, zobowiązali się do zbiórki i wysyłki metali wtórnych do hut.
Nowa Huta-dzisiejsza dzielnica Krakowa wybudowana została jako jedno z założeń planu 6-letniego, miasto typowo przemysłowe. Pierwszy raz nazwy" Nowa Huta" użyto w 1947r. Jednak spory o umiejscowienie kombinatu metalurgicznego trwały do 1949r. w którym to postanowiono, iż na tą inwestycję najbardziej nadają się tereny w pobliżu Krakowa. Mowa tu o wsiach: Mogiła, Pleszów, Czyżyny, Bieńczyce. Na podstawie umowy między Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich a Polską Republiką Ludową z dnia 26 stycznia 1948 roku, dokumentację, większość maszyn i urządzeń dostarczyć miał na dogodnych warunkach kredytowych Związek Radziecki. Wysoki poziom techniczny projektu i urządzeń, zapewniający pełną mechanizację i automatyzację procesów technologicznych miał sprawić, że będzie to jeden z najbardziej nowoczesnych zakładów na świecie. Tak więc zorganizowano olbrzymi plac budowy, wybudowano szereg dużych warsztatów pomocniczych, jak: odlewnia staliwa, warsztaty mechaniczne, warsztaty konstrukcyjne, magazyny oraz wiele innych obiektów rejonu warsztatów.
W roku 1953 na budowę kombinatu Nowa Huta przybyli fachowcy-montażyści, którzy wraz z załogą przystąpili do budowy potężnych urządzeń w rejonie wielkich pieców. Rozpoczęli oni prace montażowe nagrzewic pierwszego wielkiego pieca, tzw. kauperów. W szybkim tempie postępowała również naprzód budowa największej w kraju Wytwórni Materiałów Ogniotrwałych, która miała rozpocząć produkcję już w bieżącym roku. Dzień i noc, bez przerwy napływały do kombinatu transporty maszyn i urządzeń, konstrukcji stalowych i żelaznych, materiałów budowlanych itp. Transporty najważniejszych urządzeń produkcyjnych nadchodziły ze Związku Radzieckiego. Przemysł radziecki wysyłał najnowocześniejszy, najbardziej precyzyjny sprzęt. M.in., w dniu 06-05-53 r. nadeszły z Kraju Radzieckiego dalsze elementy drugiego kotła wielkiej siłowni, w dniu 07-05-53 r. Budowniczowie kombinatu otrzymali resztę urządzeń olbrzymiej walcowni-zgniatacza.
Ministerstwo Hutnictwa położyło w tym czasie również szczególny nacisk na masowe szkolenie zawodowe. Szkolnictwo było bowiem jednym z głównych warunków podniesienia wydajności pracy, polepszenia jakości, a co za tym idzie - polepszenia sytuacji materialnej robotników. Opracowano i wydano drukiem programy nauczania zawodu oraz niezbędne dla zawodów hutniczych podręczniki, tzw. „minimum technicznego”.
Załogi drukarń RSW „Prasa” w Stalinogrodzie i Wrocławiu zobowiązały się wznowić walkę o oszczędność papieru gazetowego w celu stworzenia odpowiedniej rezerwy papieru na pisma: „Budujemy Socjalizm”, organu Komitetu Dzielnicowego PZPR w Nowej Hucie. Pismo to, ukazujące się jako dwutygodnik, decyzją Zarządu Głównego RSW „Prasa” od 15-05-53 roku przekształcone zostało na dziennik, aby mogło służyć jeszcze lepiej mobilizacji budowniczych Nowej Huty.
Początkiem 1953 roku zamieszkiwało Nową Hutę 30 tysięcy ludzi. Plan roku 1953 stawiał przed budowniczymi zadanie oddania do użytku jeszcze około 7 tysięcy izb mieszkalnych oraz obiektów socjalnych i kulturalnych, o łącznej kubaturze około 295 tysięcy metrów sześciennych.
12 maja 1953 roku odbyły się w Nowej Hucie obrady rozszerzonego Kolegium Ministerstwa Kultury i Sztuki poświęcone projektowi planu pracy kulturalno-oświatowej w Nowej Hucie na rok 1953. W obradach poza przedstawicielami resortu z ministrem Sokorskim na czele, przedstawicielami partii i świata artystycznego wzięli udział liczni aktywiści kulturalno-oświatowi Nowej Huty. Na zakończenie obrad Kolegium Ministerstwa Kultury i Sztuki podjęto uchwałę, która szczegółowo precyzowała zadania i obowiązki resortu w stosunku do Nowej Huty oraz formy opieki nad życiem kulturalno-oświatowym jej mieszkańców. Uchwała apelowała także o przyśpieszenie budowy Centralnego Domu Kultury oraz gmachu teatralnego i kinowego. Również w tym samym roku rusza budowa szpitala i 7,5 km połączenia z Krakowem linią tramwajową. Nowa Huta rozrasta się w bardzo szybkim tempie.
Huta została nazwana przez „Trybunę Ludu” – „najważniejszą i kluczową pozycją naszego socjalistycznego budownictwa”. Dziś jest ona kompleksem ogromnych osiedli. Kombinat sięga prawie Niepołomic, a od strony Krakowa bloki zlewają się z osiedlami krakowskimi.


Praca została napisana przy pomocy artykułów zamieszczonych na łamach „Trybuny Ludu” z 1953 roku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gospodarka, kultura i społeczeństwo”