Święta w PRL
-
- Posty: 167
- https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
- Rejestracja: 03 sty 2011, 01:14
Święta w PRL
Jakie były Święta w PRLu, jak były obchodzone, a wreszcie czy braliście w nich czynny udział?
Re: Święta w PRL
Ale czy święta w dzisiejszym tego słowa znaczeniu, czy jakieś uroczystości oficjalnych władz.
Wybacz asda ale troszkę źle sformułowałeś pytanie.
Wybacz asda ale troszkę źle sformułowałeś pytanie.
Re: Święta w PRL
Pamiętam 1 maja i 22 lipca. Z pompą (nieoficjalnie) 8 marca. No i do tego obchodzone dziś wszystkie kościelne.
Re: Święta w PRL
asda miał zapewne na mysli święta państwowe.A tych świąt P. troszeczke było np chyba najbardziej znane 1 maj - czyli swięto pracy . 22 lipca - tzw swięto PKWN . Było jeszcze święto wybuchu rewolucji pażdziernikowej ( czy jak kto woli listopadowej ) , ale tym świętem polacy zbytnio zainteresowani nie byli . Najważniejsze w tamtym okresie było święto 1 maja . Nie można powiedzieć ze partia do pujścia na pochody aż tak zmuszała .Ludzie sli z własnej woli , spotykali się rodzinami . Z dystansu czasu nie było to aż tak głupie . Odpowiednikiem tego swięta teraz są bankiety pracownicze . Pozostałe święta to rocznica wybuchu 2 w.ś. , jak i rocznica jej zakończenia . Swieta kościelne były dniami wolnymi od pracy , oprócz święta kościelnego 3 maja . Swięto 3 maja było świętem państwowym do wybuchu 2 wojny światowej.
Re: Święta w PRL
W Warszawie obchodzone było święto, i tu proszę wstrzymać oddech "Trybuny Ludu"
Jakiż to był festyn
Jakiż to był festyn
Re: Święta w PRL
A dokładniej?MichałK pisze:W Warszawie obchodzone było święto, i tu proszę wstrzymać oddech "Trybuny Ludu"
Jakiż to był festyn
A czy wyciągno konsekwencje wobec tych, co nie poszli, sprawdzano dokładnie obecność? Wreszcie jakie groziły kary?
Czy oprócz Święta 1 maja inne również były takie tłumne?
Re: Święta w PRL
asda pisze:A dokładniej?MichałK pisze:W Warszawie obchodzone było święto, i tu proszę wstrzymać oddech "Trybuny Ludu"
Jakiż to był festyn
A czy wyciągno konsekwencje wobec tych, co nie poszli, sprawdzano dokładnie obecność? Wreszcie jakie groziły kary?
Czy oprócz Święta 1 maja inne również były takie tłumne?
01.05.1986r. byłem w IV klasie szkoły średniej. Dzień ten był tradycyjnie wolny, wiadomo - 1 maja - wielkie święto . Zapowiedziano nam - obecność na pochodzie obowiązkowa (wręczano nam różne flagi i choragiewki, do niesienia). Jako że był to dzień wolny, piękny majowy, wiosenny - wybrałem wraz z kolegami piwo od pochodu. Na drugi dzień dowiedziałem się, że wychowca internatu (uczyłem się poza miejscem zamieszkania) latał z jakimś "kapownikiem", i zapisywał, kogo nie ma. Konsekwencją tego był "dywanik" u dyrektora szkoły. Wytłumaczyłem sie prosto - tak, na pochodzie byłem, ale w miejscu swego zamieszkania - wykorzystując dzień wolny pojechałem do domu ...
Re: Święta w PRL
Pod koniec lat 80-tych za nieusprawiedliwioną nieobecność na pochodzie wylatywało się z Wyższej Szkoły Morskiej na ryj!
Re: Święta w PRL
Ja to słyszałem o takim święcie od mojej babci, ale dokładnie nie pamiętam jak się ono nazywało. Musiała to być jakaś rocznica zajęcia jakiegoś ważnego miejsca przez Rusków. Mniejsza z tym teraz trochę o "uroczystości".
Ten, kto nie był na święcie bądź z jasnych i uzasadnionych przyczyn na nie mógł przyjść, był karany w zakładach pracy. (Już dokładnie nie pamiętam jakie sankcje stosowano)
Zwłaszcza, że w tamtych czasach nie przelewało się, więc ludzie chętnie chodzili. W ramach rekompensaty za godzinę chodzenia (procesja) szykowała się wyżerka. :} Największym frykasem była darmowa golonka.
Ten, kto nie był na święcie bądź z jasnych i uzasadnionych przyczyn na nie mógł przyjść, był karany w zakładach pracy. (Już dokładnie nie pamiętam jakie sankcje stosowano)
Zwłaszcza, że w tamtych czasach nie przelewało się, więc ludzie chętnie chodzili. W ramach rekompensaty za godzinę chodzenia (procesja) szykowała się wyżerka. :} Największym frykasem była darmowa golonka.
Re: Święta w PRL
23. sierpnia- Dzień Lotnictwa Polskiego, 9 . maja-Dzień Zwycięstwa i 12. października-Dzień Wojska Polskiego- ależ to były parady...