Rosyjskie media: Polska dąży do rozbioru Ukrainy
: 28 kwie 2014, 02:51
Moskiewska stacja nadająca w wielu językach - w tym w języku polskim - rozpowszechnia tezę, iż Polska rozdaje na Ukrainie paszporty.
Ponadto, rosyjskie medium głosi, iż Polacy w Żytomierzu (gdzie stanowią 50 tys. mieszkańców) domagają się nazw ulic po polsku, polskich szkół i polskiej telewizji.
Rozgłośnia twierdzi, że rosnącym zagrożeniem jest polski nacjonalizm. Dowodem ma być współpraca polskiego Ruchu Narodowego z węgierskim Jobbikiem i rzekome żądania dotyczące polskiej i węgierskiej mniejszości kierowane wobec Ukrainy.
"To sytuacja rodem z radia Erewań. Owszem, przed paroma miesiącami Ruch Narodowy i Jobbik wydały wspólne oświadczenie. Ale nie było w nim mowy o żadnej autonomii. Wspólnie wezwaliśmy nasze rządy do zabezpieczenia praw polskiej i węgierskiej mniejszości w związku z trudną sytuacją panującą na Ukrainie" - mówi Robert Winnicki, jeden z liderów Ruchu Narodowego.
"Głos Rosji" uważa również, że aktywność polityków polskich na Majdanie dowodzi, iż Polska chce przyłączyć część terytorium Ukrainy.
Na łamach rozgłośni wypowiadają się m.in. Albina Noskowa z Rosyjskiej Akademii Nauk, która komentuje dla radia stosunki polsko-ukraińskie.
newsweek.pl/Kresy.pl
Ponadto, rosyjskie medium głosi, iż Polacy w Żytomierzu (gdzie stanowią 50 tys. mieszkańców) domagają się nazw ulic po polsku, polskich szkół i polskiej telewizji.
Rozgłośnia twierdzi, że rosnącym zagrożeniem jest polski nacjonalizm. Dowodem ma być współpraca polskiego Ruchu Narodowego z węgierskim Jobbikiem i rzekome żądania dotyczące polskiej i węgierskiej mniejszości kierowane wobec Ukrainy.
"To sytuacja rodem z radia Erewań. Owszem, przed paroma miesiącami Ruch Narodowy i Jobbik wydały wspólne oświadczenie. Ale nie było w nim mowy o żadnej autonomii. Wspólnie wezwaliśmy nasze rządy do zabezpieczenia praw polskiej i węgierskiej mniejszości w związku z trudną sytuacją panującą na Ukrainie" - mówi Robert Winnicki, jeden z liderów Ruchu Narodowego.
"Głos Rosji" uważa również, że aktywność polityków polskich na Majdanie dowodzi, iż Polska chce przyłączyć część terytorium Ukrainy.
Na łamach rozgłośni wypowiadają się m.in. Albina Noskowa z Rosyjskiej Akademii Nauk, która komentuje dla radia stosunki polsko-ukraińskie.
newsweek.pl/Kresy.pl