Świetnie zachowane okopy

1 września 1939 roku Niemcy haniebnie zaatakowali Polskę. Polacy stanęli do nierównej, heroicznej walki o stawkę większą niż życie - niepodległość. Z "pomocą" Polsce przyszły zachodnie mocarstwa. Efekty tej pomocy odczuwamy do dziś.
Kazik36
Posty: 338
https://www.artistsworkshop.eu/meble-kuchenne-na-wymiar-warszawa-gdzie-zamowic/
Rejestracja: 22 lut 2011, 06:05

Świetnie zachowane okopy

Post autor: Kazik36 »

Witam. Fakt istnienia okopów pewnie nikogo nie dziwi ale te "moje" budzą wiele wątpliwości. Nie jestem historykiem dlatego więc piszę o tym na forum licząc, że znajdzie się ktoś kogo zainteresuje mój temat i pomoże mi w rozwiązaniu zagadki.
A więc 35 kilometrów na północ od Konina (Wielkopolska) znajduje się miejscowość Wilczyn (dokładniej maleńkie miejscowości Mrówki i święte) Znajduje się tam kilka jezior rynnowych, między innymi jeziora Suszewskie i Wójcińskie (niekiedy podawana jest nazwa Suszewsko-Wójcińskie). Oba jeziora tworzą rynnę o długości około ośmiu kilometrów i szerokości od 300 do 700 metrów dalej jeziora te łączą sie z następnymi. Brzegi jezior są wysokie i przez grzbiet tych wzniesień ciągnie się kilkaset metrów okopów o głębokości do 2.5 metów wykonane w linii łamanej. Okopy zachowały sie tam, gdzie jest las tam gdzie są pola urywają się więc należy sądzić, że mogły być dłuższe. Cała zagadka polega na tym, że okopy są po obu stronach jeziora skierowane wprost na okopy znajdujące się po drugiej stronie wody. Jak wytłumaczyć taką sytuację? Gdyby okazało sie, że wykonała je jedna armia to chyba tylko po żeby kontrolować żeglugę- raczej mało prawdopodobne choć kilkadziesiąt lat temu poziom wody na był wyższy i jeziora na pewno łączyły się z sąsiednimi a te z następnymi to i tak za bardzo nie było nad ich brzegami istotnych punktów wartych połączenia. Wojna pozycyjna? Jeśli tak to raczej I wojna ale z tego co sie orientowałem w tym rejonie zbyt wiele sie nie działo sie w tej wojnie (poprawcie mnie jeśli sie mylę) a poza tym te okopy są zbyt blisko siebie aby walczące armie budowały je na oczach swoich wrogów. Jedyne działania wojenne w tym rejonie o jakich "się pisze" to bitwa konfederatów barskich z wojskami carskimi w 1769 roku. Jak myślicie co tu mogło chodzić?
Marshal
Posty: 268
Rejestracja: 11 gru 2010, 04:54

Re: Świetnie zachowane okopy

Post autor: Marshal »

A nie myślałeś o polskich umocnieniach polowych z sierpnia/września 1939 lub niemieckich z lat 1944/45?
MarcinP
Posty: 152
Rejestracja: 08 gru 2010, 07:24

Re: Świetnie zachowane okopy

Post autor: MarcinP »

Spróbuj poszukać łusek, co mogłoby wskazywać na wykorzystanie bojowe i armię. Z opisu wnioskuję jednak, że prawdopodobnie były to kolejne linie oporu hitlerowców, a nie pozycyjne stanowiska frontowe. Warto również zasięgnąć języka u miejscowych, którzy być może nawet zostali wykorzystani do kopania.
Kazik36
Posty: 338
Rejestracja: 22 lut 2011, 06:05

Re: Świetnie zachowane okopy

Post autor: Kazik36 »

Tak mam zamiar przekopać przedpiersie okopów w poszukiwaniu łusek ale nie mogę zrozumieć tego, że obie okopy po obu stronach jezior mogą prowadzić ogień tylko do przodu wprost na okopy po drugiej stronie jezior ponieważ od drugiej strony zasłaniają je kolejne pagórki. To najbardziej mnie dziwi.
MarcinP
Posty: 152
Rejestracja: 08 gru 2010, 07:24

Re: Świetnie zachowane okopy

Post autor: MarcinP »

Zanim przekopiesz wszystko - poszukaj. Naszkicuj plan. Później może być za późno. Weź proszę pod uwagę, że ktoś mógł popełnić błąd. Zezowaty kapitan mógł nakazać budowę umocnień nie z tej strony. Później kazał je zbudować z drugiej. A może patrzył na mapę przez lustro, a może...
ODPOWIEDZ

Wróć do „II Wojna Światowa ogólnie”